Argument, że BlackRock zyskuje na tańszym Bitcoinie przed wprowadzeniem swojego ETF, nie jest prosty, podobnie jak i teza o tym, że rząd tłumi cenę BTC.
Wiele teorii pojawia się za każdym razem, gdy cena Bitcoina gwałtownie spada. Zwykli podejrzani to regulacje rządowe, możliwość manipulowania cenami przez giełdy, manipulowanie cenami przez wieloryby Bitcoina, nadmiernie zadłużeni traderzy oraz pewne spiski związane z Tetherem.
SEC odkłada decyzję w sprawie Bitcoin ETF na później
Między 15 a 18 sierpnia cena Bitcoina odnotowała znaczący spadek o 12%. To wydarzenie podążyło znanym schematem, co skłoniło analityków i ekspertów do wysunięcia różnych przyczyn.
Niestety, ze względu na zdecentralizowaną naturę kryptowalut oraz brak przejrzystości między giełdami, weryfikacja, czy konkretna instytucja wpłynęła na ruch cenowy, pozostaje trudnym zadaniem.
11 sierpnia Ceni, współzałożyciel Ceni Capital, dokonał przewidywania, które okazało się częściowo trafne. Ceni przewidział, że cena Bitcoina spadnie poniżej 29 000 dolarów, przewidując, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) opóźni swoją decyzję dotyczącą funduszu ETF Bitcoin ARK.
Jednak ważne jest zauważenie, że przewidywanie to nie precyzowało czasu tego wydarzenia ani dokładnego poziomu wsparcia. W rezultacie podstawy statystyczne dla tej hipotezy stają się mniej pewne.
Mimo to Ceni wskazał BlackRocka jako potencjalnego inicjatora krachu Bitcoina, co jest twierdzeniem, które wymaga gruntownego zbadania.
ETF na rzecz Bitcoina nie jest krótkoterminową umową dla BlackRocka
Idea, że BlackRock może skorzystać na niższej cenie Bitcoina przed wprowadzeniem ETF na rzecz Bitcoina, nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Chociaż koncepcja niższej ceny Bitcoina prowadzącej do zwiększonej rentowności po wprowadzeniu ETF może być intuicyjna, istnieje kilka powodów, dla których może to nie współgrać z szerszymi interesami BlackRocka.
Po pierwsze, BlackRock wypracował sobie reputację szanowanej instytucji finansowej opartej na zaangażowaniu w stabilność rynku i zaufaniu inwestorów. Nagły i znaczny spadek wartości Bitcoina może podważyć ogólną wiarygodność rynku kryptowalut, czego BlackRock chciałby uniknąć. Priorytetem utrzymania legitymacji rynku może być ważniejsze niż natychmiastowe zyski wynikające z niskiej ceny Bitcoina.
Przeczytaj również: Deutschebank stawia na kryptowaluty
Po drugie, uzyskanie zatwierdzenia regulacyjnego odgrywa kluczową rolę w wprowadzaniu jakiegokolwiek produktu finansowego, zwłaszcza w dziedzinie kryptowalut. SEC dokładnie ocenia potencjał manipulacji rynku i zabezpieczenia ochrony inwestorów. Udział w działaniach, które mogą być interpretowane jako manipulacja cenowa, może zagrozić szansom BlackRocka na uzyskanie niezbędnych zatwierdzeń regulacyjnych dla swojej oferty ETF.
Wreszcie, nadrzędnym celem BlackRocka jest zaszczepienie zaufania inwestorów podczas wprowadzania każdego produktu inwestycyjnego, zwłaszcza nowatorskiego, takiego jak ETF na rzecz Bitcoina. Gwałtowny spadek ceny Bitcoina może podkopać zaufanie inwestorów, nie tylko do samej klasy aktywów, ale także do ETF.
Dlatego też interes BlackRocka prawdopodobnie polega na wprowadzeniu ETF w okresie pozytywnego sentymentu, w którym inwestorzy czują się pewni potencjału przyszłych zysków.
BlackRock nie, to kto jest winien spadku ceny BTC?
Kolejną często rozważaną możliwością wyjaśnienia spadku ceny Bitcoina jest idea, że rząd będzie regulować sektor kryptowalut. Motywacją do regulacji byłaby chęć zmniejszenia popytu, aby wzmocnić dolar amerykański.
Zwykle te teorie sugerują, że podejmowane będą kroki w celu kontrolowania stablecoinów i giełd znajdujących się poza Stanami Zjednoczonymi. Analityk rynku Joe Kerr mówił o tym na X (dawniej Twitter):
Chociaż ta teoria jest interesująca, istnieją wyzwania i czynniki, które sprawiają, że wydaje się ona mniej prawdopodobna. Po pierwsze, możliwe jest w pewnym stopniu śledzenie portfeli rządowych, ale analitycy powinni pamiętać, że rządy zazwyczaj posiadają tylko niewielką część wszystkich Bitcoinów, więc ich wpływ na cały rynek jest ograniczony.
Zakładanie się przeciwko cenie BNB i inne nonsensy
Następnie, idea obstawiania się przeciwko cenie BNB może nie być tak prosta, jak się wydaje. Aby obstawiać się przeciwko BNB, traderzy musieliby je pożyczyć, ale nie mogą tego robić na platformach podlegających regulacjom.
Ponadto, sprawdzając stronę przejrzystości Binance, osoba może w czasie rzeczywistym zobaczyć, czy portfele Bitcoin giełdy stają się mniejsze w porównaniu z innymi giełdami.
To może sugerować nietypowe rzeczy, takie jak niewłaściwe wykorzystanie pieniędzy klientów lub problemy finansowe. Rzeczywiste dane pochodzące z tych obserwacji są ważniejsze niż tylko zgadywanie, ponieważ dostarczają wglądu w to, jak dobrze radzi sobie giełda.
Ostatecznie większość tych teorii opiera się na założeniach i upraszcza rzeczywistość, pomijając jak skomplikowane są rynki kryptowalut, giełdy i regulacje.
Rzeczywiste wyniki mogą być bardzo różne od sugerowanych, więc chociaż publiczność może nigdy nie poznać prawdy na pewno, przynajmniej można odrzucić takie teorie, jakoby BlackRock celowo spowodował krach Bitcoina przed zatwierdzeniem ETF na rzecz Bitcoina.